Jak wcześniej zostało wspomniane, polska modyfikacja Leoparda uwzględniała zabudowę potężnej armaty gwintowanej kal 128 mm. Stąd też wynikła konieczność przeprojektowania samej wieży.
Na sam początek należało wymyślić szybki sposób na to jak powiększyć bryłę oryginalnej wieży plastikowej, Doszedłem do wniosku , że najprostsze metody , mimo iż mogą okazać się pracochłonne będą najlepsze. Do głosu doszedł karton i klej do drewna!:
Tak, oczywiście, prostota poraża. Oryginalna wieża została oskalpowana z płyty górnej, oraz włazów. Odciąłem także mocowania anten i pozostawiłem je - w razie czego. Może się przydadzą. Następnie należało pomyśleć o wypełnieniu przestrzeni powiększonej bryły. Pocięte na drobne paski a potem w kosteczki kawałki tektury zalane klejem będą tworzyły skorupę.
Wieża zalana wstępnie klejem .
Wygląda to jeszcze mocno surowo. Teraz należy poczekać na wyschnięcie kleju. Potem dojdzie kolejna warstwa kleju w celu wyrównania. nierówności. Długi i żmudny proces szlifowania poprzedzą jeszcze prace związane z zabudową górnej płyty , włazów. Potem trzeba będzie wyrównać geometrię. Pracy jest jeszcze mnóstwo. Od zniechęcenia ratuje jedynie wyobrażenie samego efektu końcowego.
Powoli do przodu. I do następnej odsłony.
Współczuję dłubaniny teraz ;)
OdpowiedzUsuń