Obiecany wcześniej inbox z zawartością podstawowych "składników".
A więc pokrótce:
Jako zestaw podstawowy- model Tamiya , chyba starszy ode mnie przedstawiający Leoparda 1:
Do naszego projektu potrzebny będzie oręż - czyli opisana wcześniej armata 12,8 cm firmy Krupp. Poniżej porównanie rzeczonej "pukawki" do oryginalnej British Ordnance L7, w jaką wyposażono oryginalnie Leoparda:
Jak widać - żartów nie ma. Zamontowanie potężnej armaty w stosunkowo niezbyt potężnym czołgu stanowić będzie dość poważne przedsięwzięcie. Wymagać będzie rzecz jasna pomysłowości, "przegrzebania" internetu, jak i przede wszystkim konkretnych narzędzi. Nowy czołg wymagał będzie potężnej wieży zdolnej pomieścić samą armatę . Konstrukcja przewiduje umieszczenie stanowiska dowódcy odmiennie niż dotychczas w większości czołgów - a podobnie jak w amerykańskim M-103- w tylnej części wieży.
Czeka mnie dość konkretny scratchbuilding.